Gotówka to wolność
Płatności elektroniczne to wielka wygoda. Nie musimy zastanawiać się, czy mamy w portfelu dość pieniędzy. Możemy bez trudu zapłacić sprzedawcy, który znajduje się w innej części kraju, czy wręcz globu. Dziś już wystarczy sam telefon, by przesłać komuś pieniądze.
W tej pogoni za wygodą nie zauważamy jednak, że powoli – krok po kroku – jesteśmy pozbawiani gotówki. Tu pozornie niewinny przepis ukryty w rozległej ustawie, uchwalonej po cichu w ciągu nocy. Tam subtelne komunikaty, które konsekwentnie przekonują nas, że papierowy pieniądz to przeżytek. Osoby nieświadome tych działań mogą być nawet przekonane, że płatność kartą i rezygnacja z gotówki to ich własna, niezależna decyzja, a nie efekt manipulacji.
Ale płatności elektroniczne to także i potężne źródło wiedzy o nas. Dzięki nim banki, a zarazem i państwo, doskonale wiedzą, gdzie i na co wydajemy pieniądze. Mogą też bez trudu zablokować nam do nich dostęp.
Jeśli nie wierzycie, że byliby w stanie to uczynić, to zobaczcie, co się dzieje w innych państwach. Już teraz doświadczenia Cypru i Kanady pokazują nam, iż rządy nie cofną się przed „położeniem łapy” na naszych kontach albo przed zablokowaniem rachunków tym z nas, którzy są niewygodni.
Jeżeli zatem pozwolimy na to, aby gotówka została zlikwidowana, to damy władzy i bankom potężne narzędzie do ręki, służące kontrolowaniu naszego życia.
Bo gotówka to ostoja naszej wolności.
Tymczasem ponad 100 banków centralnych z całego świata pracuje obecnie nad wprowadzeniem cyfrowych walut (CBDC), które ogromnie zwiększą władzę polityków i bankierów centralnych nad zwykłymi ludźmi.
Pod jednym warunkiem.
Muszą najpierw zlikwidować gotówkę, bądź też sprawić, że jej używanie będzie całkowicie nieopłacalne.
I właśnie z tego powodu od dłuższego czasu trwa wojna z gotówką. Prowadzą ją politycy, mainstreamowe media, największe korporacje i przedstawiciele banków centralnych.
Temat likwidacji gotówki jest zatem tak ważny i tak aktualny, że nie można obok niego przejść obojętnym.
W tym roku na polskim rynku wydawniczym pojawiła się pierwsza pozycja poświęcona tej kwestii. To książka Rafała Ganowskiego pt. „Gotówka to wolność”, w której autor dokładnie punktuje działania zmierzające do zlikwidowania papierowego pieniądza.
Z książki „Gotówka to wolność” dowiemy się:
- w jaki sposób stopniowo eliminuje się gotówkę z naszego życia,
- dlaczego powinniśmy starać się płacić gotówką, a nie kartą,
- do jakich absurdów dochodziłoby w świecie pozbawionym papierowego pieniądza,
- jak działają cyfrowe waluty banków centralnych i jakie zagrożenie niosą dla naszej wolności,
- co można zrobić, aby obronić gotówkę przed atakami polityków i korporacji.
Obrona fizycznego pieniądza jest możliwa, jeśli miliony zwykłych obywateli będzie świadomych tego, jak ważna jest to kwestia. Toczy się walka o wolność, własność i anonimowość.
Książka „Gotówka to wolność” ma w tej walce pomóc. I nie ogranicza się jedynie do przedstawienia zagrożenia. Autor zadbał również o to, by pokazać w jaki sposób każdy z nas może działać w obronie gotówki.
Ta książka wyposaża nas więc w potężną broń, dzięki której możemy tę wojnę wygrać. Tą bronią jest wiedza.
